Imaginarium.
piątek, 27 marca 2015
Pociecha człeka po bolesnym upadku:
Choć ciężko mi przełknąć tę jawną świata kpinę...
Nie zginę! Nie zginę! ZA NIC NIE ZGINĘ! -
- zamachnął się z nagła ręką, pijany szalenie.
Spadł ze stołka. Posadzka wydarła zeń ostatnie tchnienie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz